Płyta ... "PIĘKNO" the best - wydana na 35-lecie zespołu , jest do kupienia u naszego wydawcy MTJ

Patrz idziemy

słowa : Agata Grzegorczyk ,muzyka : Stefan Brzozowski 

Patrz idziemy, idziemy

Idziemy przez sam środek ziemi

Przepychamy się przez lata,

Lata, lata resztki cieni

Zostawiamy na piachu swoje ślady na zachód

Patrz idziemy, idziemy

Tacy sami jak poprzednio pogubieni

Zatroskani zaganiani

Między strony układamy

Suche liście i wracamy

Wracamy, wracamy

Do siebie wracamy

Patrz idziemy, idziemy

Znowu dokądś wyruszamy od jesieni

Do jesieni,zwija czas

Liście w książkach ułożone

Kwiat jak uśmiech obok twarzy

Idziemy, idziemy

Od marzeń, do marzeń

Patrz idziemy, idziemy

Tak po prostu, tak po prostu bez pytania

Żeby co dzień znaleźć wieczór

Obok siebie żeby słowa poukładać w równe zdania

Po prostu, po prostu bez pytania

Słowa w równe zdania

Patrz idziemy, idziemy

Idziemy przez sam środek ziemi

Przepychamy się przez lata,

Lata, lata resztki cieni

Zostawiamy na piachu swoje ślady na zachód

Zostawiamy na piachu swoje ślady na zachód

Czytaj więcej »

W Olsztynie

słowa : Agata Grzegorczyk , muzyka : Stefan Brzozowski 

Możesz jechać tam lub siam

Jakiś Rzym u Rzymskich bram

Jakiś Krym gdzie ten Rzym

Rzymska brama gdzie ten Krym

Miejsce dla nas byle gdzie

Tam Wenecja, La Scala, La Chita, Promenada

Za daleko, za daleko piechotą

Szkoda czasu, czasu i po co

Tutaj Olsztyn przystanek z przedmieścia

Tu autobus zapchany i poranek zaspany

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj przystań, pozostań, tu się kochaj

Tu rozstań

Tu się włóczą i uczą, rodzą wcześnie

Pod arkady zachodzą

Tu się kłócą i godzą

Tutaj tłumy pod kramem

Rzeczy zawsze te same, jarmarki

Albo pusto i głucho, kiedy nie jest zbyt sucho

Padało!

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj przystań, pozostań, tu się kochaj

Tu rozstań

Wszystkie drogi do Rzymu są tędy

Do Olsztyna to siędy owędy

Bo gdzie Rzym, gdzie Krym

Zawsze gdzieś tam

Tutaj Olsztyn przystanek, przedmieścia

Tu autobus zapchany i poranek zaspany

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj Łyna się wije, tu się wraca i żyje

W Olsztynie!

Tutaj przystań, pozostań, tu się kochaj

Tu rozstań

Czytaj więcej »

Kobieta i Mężczyzna

słowa : Danuta Sokołowska,  muzyka : Zbigniew Łapiński 

Jesteś przy mnie i czekasz na każde skinienie

Jesteś ze mną i czekasz na każde spojrzenie

Nie pozwalam Ci odejść zostać nie każe

Zatraciłeś się we mnie, zatraciłeś na zawsze

A ty czekasz, i twe myśli do mnie biegną

A ty kochasz, kochasz tylko mnie jedną

Wciąż przyciągam, odpycham, spać po nocach nie daję

Nie wiesz, wierna nie wierna,

Nie wiesz Twoja,

Niczyja.

Zauroczyłam oplotłam siecią włosów złocistą

Prowadziłam za sobą drogą krętą i śliską

Nie pozwalam zapomnieć, pamiętać nie każę

Zatraciłeś się we mnie, zatraciłeś na zawsze.

A ty czekasz, i twe myśli do mnie biegną

A ty kochasz, kochasz tylko mnie jedną

Wciąż przyciągam odpycham, spać po nocach nie daję

Nie wiesz, wierna nie wierna,

Nie wiesz Twoja,

Niczyja .

Czytaj więcej »

Madonny

 słowa : Danuta Sokołowska, muzyka : Zbigniew Łapiński 

Madonny o twarzach zmysłowych aniołów

Madonny dające życie

Boginie płodności, w żarliwych zaklęciach

Madonny, Madonny do wzięcia

Madonny marzące o biednych kochankach

Dostojnie płynące we mgle

Na pozór bezbronne, półsenne, milczące

Madonny, Madonny tańczące

Modlę się pokornie i skrycie

O jedną chwilę z Tobą, o całe życie

O wielkie niepokoje wspólne zamyślenia

Odejścia i powroty, serc mocne uderzenia

Madonny ukryte w wieczornym półmroku

Zastygłe w znaczącym geście

W ulicznych  półcieniach, gorące spojrzenia

Madonny, Madonny spełnienia

Madonny o ciałach kuszących rozkoszą

Dojrzałych jak winne grona

Palące żarem swej namiętności

Madonny, Madonny zazdrości

Modlę się pokornie i skrycie

O jedną chwilę z Tobą, o całe życie

O wielkie niepokoje wspólne zamyślenia

Odejścia i powroty, serc mocne uderzenia

Madonny niczyje, niechciane samotne

O twarzach zmysłowych aniołów

Przez Boga wyklęte, a mimo to święte

Madonny, Madonny przeklęte

Madonny, Madonny przeklęte

Madonny, Madonny przeklęte

Czytaj więcej »

Song o solniczce

słowa : Jerzy Ignaciuk, muzyka : Stefan Brzozowski 

Co my tak dzisiaj słono gorzko,

Głupio jest, przecież głupio płakać

Cóż,że przedwiośnie zmienił styczeń

Głos przedwczesnego umilkł ptaka

I tylko o nią nasz powszedni kartofel woła, chleb i kasza

Bo myśmy z soli a nie z roli, ona Ojczyzna nasza

Z kryształów soli a nie z gliny Stwórca nas lepił dnia szóstego

I odszedł,sól nam pali wargi gdy dłoń liżemy pana swego

Lizu, lizu wyliżemy

Gryzu, gryzu wygryziemy

Merdu, merdu zamerdamy

I tak się trzymamy

Po cóż z historią rozrachunki

O nowym trzeba myśleć z troską

Tamto załatwią pocałunki

A więc panowie gorzko

I wciąż głos jeden słychać wielki

Kupcie cukierki, kupcie cukierki

Więc jeszcze tylko jeden cud

I o słodycze woła lud

Spróbuj jeszcze raz przekrzyczeć

Dławiącą w gardle lepką słodycz

Gdy lukier usta Ci okleja

A słowa grzęzną w sztucznym miodzie

Po cóż nam teraz rozrachunki

O nowym trzeba myśleć z troską

Nowe już słychać pocałunki

Panowie gorzko ?

GORZKO !!!!!!!!!!!

Czytaj więcej »

Jazda nocą

słowa : Ludwik Kudełka, muzyka : Stefan Brzozowski 

Jazda nocą
Świt, jak gazety,
O niczym
Poranna mgła
Wciąż daleka droga przede mną
Błysk zapałki
Myśli się kłębią
I wybucha w mych dłoniach płomieniem
Żal zapałki co mogła być drzewem

Jak podobni jesteśmy
Bardzo podobni
Do zapałek ściśniętych w pudełkach

Choć zamknięci, stłoczeni lecz przecież
Z małej iskry się pożar rozniesie
Nikły płomień pochodnię podniesie
Bo w nas tylko ogień, albo dym

Ocieram się o życie i płonę
Palę się żarzę
Chcę tlić się wbrew losu podmuchom
Wbrew do końca
I pragnę by moim płomieniem
Rozpalić ognisko podobne
Do słońca

Czas na ogień
A w nas popiół nie diament
Zamiast myśli skamieniałe marzenia

Jeszcze w sercach zalążek ogniska
Serce w serce uderza, już iskra
Rozpali w ognisku kamienie
Bo w nas tylko dym, dym lub płomienie

Ocieram się o życie i płonę
Palę się żarzę
Chcę tlić się wbrew losu podmuchom
Wbrew do końca
I pragnę by moim płomieniem
Rozpalić ognisko podobne
Do słońca

Ocieram się o życie i płonę
Palę się żarzę
Chcę tlić się wbrew losu podmuchom
Wbrew do końca
I pragnę by moim płomieniem
Rozpalić ognisko podobne
Do słońca

Czytaj więcej »

A jeżeli

słowa : ,muzyka : Piotr Woliński 

A jeżeli tak, a jeżeli coś
Wciąż się truję myślą złudną
Myślą jasną. myślą cudną
I zatruta śnię
Bo jeżeli nie no to…

A jeżeli tak, a jeżeli coś
Rozgołębią mi się zorze
Ogniem cały świat zagorze
Jak czerwony mak
Bo jeżeli tak – no to… Boże

A jeżeli nie, a jeżeli nic
Wciąż się truję myślą złudną
Myślą jasną, myślą cudną
I zatruta śnię
Bo jeżeli nie – no to… trudno

Czytaj więcej »

W stronę lasu

słowa : Danuta Sokołowska, muzyka : Stefan Brzozowski

Wszedłeś w me wyczekiwania,
wypatrzenia, dni przebytych,
w moje rozmarzenia.
I odeszłam razem z tobą,
cichą drogą, w stronę cienia.

Wszedłeś w me wyczekiwania,
wypatrzenia, dni przebytych,
w długie zamyślenia.
I odeszłam wtedy z tobą,
polną drogą, w stronę cienia.

W stronę lasu, w stronę cienia,
w stronę mego przeznaczenia.
W stronę naszej samotności, złotej zieloności.

Na ziemi okrągłej, niebieskiej,
jak szafir w nocy świecącej,
jesteśmy sami dla siebie

jak gwiazdy gdzieś spadające.

I pytasz widząc jak spada

głową w dół z nieboskłonu
czy spełnią się nasze marzenia,
twoje i moje pragnienia.

W stronę lasu, w stronę cienia,
w stronę mego przeznaczenia.
W stronę naszej samotności, złotej zieloności.

Na ziemi życie dającej,
jak oko stawu zielone,
przyszedłeś po mnie

w godzinie nieokreślonej.

Wszedłeś w me wyczekiwania,
więc odeszłam wtedy z tobą
naszą polną drogą.

W stronę lasu, w stronę cienia,
w stronę mego przeznaczenia.
W stronę naszej samotności, złotej zieloności.

Czytaj więcej »

Mądrość – a ja go nie rozumiem

słowa : Krzysztof Maria Sieniawski , muzyka : Stefan Brzozowski 

Cóż znaczy mina, uśmiech, gest
Cóż po człowieczej dumie
Leżę na trawie, trawa jest
A ja jej nie rozumiem

Jakiż sens słów „nie” i „tak”
Koguci śmieszny grzebień
Patrzę na chmury, leci ptak
A skąd i dokąd nie wiem

Czy przeto przyjąć cały świat
Z prostotą i głupotą
I kręcić z piasku złoty bat
Jedyny „primus motor”

Och, nie wiem, nie wiem, otóż to
Sokrates ze mnie prawie
Raz rządzi dobro, a raz zło
Lecz cała prawda w trawie

Nie w śmiechu prawda, nie wśród łez
A w deszczu, w rosie, w szumie
W tym oceanie, który jest,
A ja go nie rozumiem

Nie w śmiechu prawda, nie wśród łez
A w deszczu, w rosie, w szumie
W tym oceanie, który jest,
A ja go nie rozumiem

Czytaj więcej »
Wybierz stronę:     1 5 6 7 8 9 16
Przejdź na starą stronę zespołu »