Liryk na jesień


słowa : Waldemar Chyliński, muzyka : Stefan Brzozowski 

Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści

W tych liściach najładniejsze dłonie

Popielą oczy przetykane

Jakby w gałęziach rozproszone.

Daj korze mruczeć na brązowo

I niech dziuplami sennie ziewa

Może jej jesień przed północą

Przyniesie do snu trochę nieba.

Nie, nie strącaj jeszcze z drzewa liści

W tych liściach oczy masz wrześniowe

A ja marzenia jesiennozłote

I rudą w słońcu,

Płomienną  głowę.

 

Przejdź na starą stronę zespołu »