Głos
słowa : Danuta Sokołowska, muzyka : Zbigniew Łapiński
Cicho, cicho, cicho głos na szyby ścianie
Cicho, cicho, cicho me pierwsze kochanie
Nieduży niepokój, ot taki niewielki
Serca poruszenie, dwie deszczu kropelki
Cicho, cicho, cicho mówisz gdzieś z daleka
Wiem, że przyjdziesz do mnie, wiem, że muszę czekać
Na to niespełnione, trochę nieudane
Cicho, cicho, cicho mówisz jak przez ścianę
A po drugiej stronie niebiesko, spokojnie
Białe łodzie marzeń płyną, płyną po mnie
A me niepokoje nawet te niewielkie
Szybko się zamienią w łez gorzką kropelkę
Białe łodzie marzeń, łodzie niespełnienia
Łodzie pełne żalu i twego niechcenia
Pomóż mi zawrócić, san wyciągnij rękę
Cicho, cicho, cicho, więcej, więcej, więcej
Weź mnie z tej krainy niebieskiej niechcianej
Zamień mój niepokój w myśli rozkochane
Cicho, cicho, cicho każ do siebie płynąć
Cicho, cicho, cicho nie daj się rozminąć