W barze pod miotłą


słowa : Władysław Katarzyński, muzyka : Stefan Brzozowski

Księżyc zza chmury się wyłania

A w Klewkach całe pole w makach

W barze „Pod miotłą” pani Ania

Nalewa piwo z nalewaka

Kapsle się na butelkach złocą

Maszyna dzisiaj nic nie daje

A Ona myśli o tym facecie

Co ja zabierze na Hawaje

W barze pod miotłą sami faceci

Piwo, orzeszki, ogórek

Jeden drugiego pyta jak leci

~ Jeszcze pracuję

Gdzieś rosną palmy kokosowe

I pełno egzotycznych kwiatów

A Ania piwo ma na głowie

Oraz klawisze automatów

Chłopcy przy stołach ledwo żywi

Nie patrzą wcale na zegarki

Zjawia się książę uszczęśliwi

Nie bo to książę z innej bajki

W barze pod miotłą sami faceci

Piwo, orzeszki, ogórek

Jeden drugiego pyta jak leci

~ Jeszcze pracuję

Bije godzina za godziną

Zmieniają goście się na Sali

Ludzie wychodzą właśnie z kina

A te Hawaje coraz dalej

Więc Pani Ania łzę ociera

Zaraz nad sobą się rozczuli

Jakże zazdrości gościom nieraz

Co mają już emerytury

W barze pod miotłą sami faceci

Piwo, orzeszki, ogórek

Jeden drugiego pyta jak leci

~ Oby nie gorzej jeszcze pracuję

Księżyc zza chmury się wyłania

A w Klewkach całe pole w makach

W barze „Pod miotłą” pani Ania

Nalewa piwo z nalewaka

Kapsle się na butelkach złocą

Maszyna dzisiaj nic nie daje

A Ona myśli o tym facecie

Co ją na te Hawaje

Przejdź na starą stronę zespołu »